- autor: Sebastianus, 2011-06-05 19:21
-
Przegrywamy z walczącą o utrzymanie Odrą Miasteczko Śl. 2:3. Relacja w rozwinięciu.....
Już na poczatku meczu tracimy bramkę po indywidualnych błędach w kryciu. Zawodnik Odry z narożnika boiska wrzuca do kompletnie niepilnowanego kolegi a ten mocnym strzałem z paru metrów zdobywa bramkę. Stracona bramka pozytywnie wpłynęła na naszą grę, co przełożyło się na dorobek bramkowy. Najpierw po rzucie rożnym bramkę głową zdobywa Sobotta, a parę minut później nieporozumienie defensywy gospodarzy wykorzustuje Sołtys i wychodzimy na prowadzenie. Na początku drugiej połowy powinniśmy podwyższyć i spokojnie prowadzić grę, niestety nie wykorzystalimy dobrych okazji, co zemściło się juz chwilę później. W ciągu 10 minut Odra zdobywa dwie bramki i do końca kontroluje mecz. Najpierw "dyskusyjnego" karnego dyktuje sędzia, a zawodnik Odry zamienia go na bramkę, a parę minut później po rzucie rożnym tracimy, jak się okazało decydującą bramkę. Podsumowując, zabrakło nam w tym meczu boiskowej mądrości, która cechuje drużyny pewne swoich umiejętności. To chyba najważniesza rzecz nad którą musimy popracować, żeby rywalizować z nalepszymi w bytomskiej "A" klasie.